niedziela, 7 września 2003

sen

miałem sen tak dziwny tak dziecięco naiwny trochę jak ja
niby sen a zburzył sens dorosłych prawd już sam nie wiem co mi dał
byłem gdzieś daleko byłem dzieckiem nad rzeką i bałem się wejść,
choć palił się brzeg z chmur spadł na mnie wielki biały ptak i gdzieś porwał w inny świat
jak to jest że tylko tak się śni
moich łez nie może widzieć nikt
gdybym w sercu miasta konał w środku dnia
co byś dla mnie zrobił co dla ciebie ja?

Brak komentarzy: