czwartek, 5 lutego 2004

Anita & John

jestem zmęczona albo mi dziś tak nostalgicznie nie wiem albo dlatego że ich słucham i tak ciepło na duszy ale tak od środka niedbałe dziwne zapatrzenie się w dal

jak daleko można się zapatrzeć?

11 komentarzy:

doroy pisze...

patrz prosto, ale blisko. nie w dal, nie nie

kk pisze...

jak by nie spojrzeć zawsze jest dobrze;)
patrzymy na tele złego koloru że świat wyobraźni powinien byc odrobinę lepszy w niego patrz;)
z resztą przecież my wolimy dźwięki!

eve pisze...

czsem chodze do tyłu, czasem nawet nie wiem co chciałam powiedzieć, czsem jestem tak zapatrzona że drażnią mnie ci którzy stawają mi na drodze!
dziwne no nie?

olga pisze...

bo to wszystko przez płytę
P O Z D R A W I A M

vm pisze...

jakieś to mechanizmy obronne czy co?

kk pisze...

i pomyśleć że wyzbycie się wszelkich mechanizmów obronnych sprawia że człowiek jest szczęśliwy;)
to jak?

www.kachnaa.blog pisze...

wszystkie kawałki Ci się podobają?
kurcze.. ja chyba miałam za duże oczekiwania po pierwszym singlu.. echh
pozdrawiam serdecznie:)

kachnaa pisze...

jejku.. ja nawet nie potrafie poprawnie wpisac adresu swojego bloga!:)
pozdrawiam raz jeszcze.. a co tam:)

niby pisze...

bo tak w sumie zapatrzenie się jest często jedyną mobilizacją do... i tu już dopisz sobie sama;
miła sobota bardzo miła sobota

olga pisze...

"i zacznie nowe życie ona będzie heroiną do końca mego życia a na imię dam jej viola."

sorry ale obejrzałam właśnie "Zakochanego Szekspira" stąd cytat

stula pisze...

kurcze ale jaja
powiem Ci ze jak obejrzałam po raz pierwszy ten film to polubiłam do końca moje imię
Jezu ale się rozczuliłam
ide jutro po "Romeo i Julia"