wtorek, 29 marca 2005

...

1. bo tak Cię proszę o kryjówkę w cienkim kąciku rąk (które lubię całować) przed zgrają formuł które mogą nas z czasem zabić. (bądźmy normalni i bądźmy sobą, rozmawiajmy i omawiajmy to co dla nas takie cenne, nie dajmy się omamić schematom, nie dajmy zabić tego co już stworzyliśmy; zaczynam pracować jeszcze mocniej i pewniej nad sobą w nas)

2. pokładam tak ogromną nadzieję że chronisz od rozczarowań że strzeżesz od zawodu ludzkiej miłości i wciąż wierzę że podnosisz nasze załamane paluchy otwierasz nam czerwone oczy zapalasz światło tłumaczysz po drugiej stronie każdy ma swoją daleką podróż (obiecuję pokorę i obiecuję modlitwę i proszę o łaskę wiary nie tej nadętej i zadzierającej nosa do góry ale tej która jest po prostu spotkaniem po ciemku kiedy niepewność staje się pewnością)

3. nie wierzysz - mówiła miłość w to że nawet z dyplomem zgłupiejesz że zanudzisz talentem że z dwojga złego można wybrać trzecie w życie bez pieniędzy w niebo i piekło w diabła i Boga w mieszkanie za rok i w prawdziwe budowanie miłości. poczekaj jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz! (więcej wiary w siebie w świat i swoje wypracowane zasady gdzieś intuicyjnie sprawdzone, więcej odwagi i pracy pracy pracy ... nad sobą nad nami nad tym co wokół. nikt nie przyjdzie i nie poda mi nic gotowego na tacy.)

- tak tak to wszystko wczorajszy dzień. wielkanocna rozmowa. sen o filmie życia. sezon rozpoczęty skromną pętelką. Twoja postawa. zwiększona pewność. słońce i radość w oczach moich domowników. alleluja!


można mieć wszystko żeby odejść
czas młodość wiarę własne siły
świętej pamięci dom rodzinny
skrzynkę dla szpaków i sikorek
miłość wiadomość nieomylną
że nawet Pan Bóg niepotrzebny

potem już tylko sama ufność
trzeba nic nie mieć
żeby wrócić

6 komentarzy:

andalo pisze...

:)

PiotrTen pisze...

ja pierdziele...;)

elemka pisze...

serducho we mnie się rozpływa, łezka w oku się kręci...
brakuje mi tak silnej wiary... szczególnie gdy niewinni odchodzą boleśnie...

olga pisze...

nie wiem; ale chodzi to za mną od rana; nie umiem przestać myśleć...
dzięki Ci za te, jak kiedyś powiedziałaś - naiwne ale szczere teksty.

troy pisze...

i w mieszkanie za rok, alleluja!

crazymary-75 pisze...

:)