środa, 25 kwietnia 2007

rzepakowo

za balkonem rozciąga się dywan przeżółtego pachnącego rzepaku. najchętniej weszłabym w sam środek tego świata.

2 komentarze:

mary pisze...

oj, to musisz miec piejkny widok....

mlodamezatka pisze...

:)