niedziela, 1 kwietnia 2007

1 kwietnia 2007r.

słońce takie, że człowieka unosi energia do góry. piątkowy wieczór z ludźmi których lubię coraz bardziej i przy których od początku do końca jestem sobą. bardzo Was szanuję moi kochani! sobotnie kino i Labirynt Fauna. a dziś baaa a dziś prawie pięcio godzinny spacer beskidowy stożkowo-kubalonkowy. ze śniegiem lasem i katarem. ale cudnie jest. w aucie trójka w głowie trójka teraz koncert trójkowy wszak to 45 urodziny stacji radiowej, która nie ma sobie równych, która jest w naszym domu od rana do nocy, bez której nie wyobrażam sobie życia!

2 kwietnia
dziś nie sposób zapomnieć o Nim WIELKIM CZŁOWIEKU

4 komentarze:

anje pisze...

ja też nie wyobrażam sobie życia bez Trójki. jest ze mną od dzieciństwa, najpierw słuchała jej siostra, potem ja odkryłam ją dla siebie bodajże w wieku 9 lat (Lista Przebojów) i lat 12 (popołudniowe Zapraszamy do Trójki). Teraz w moim domu mam radio, cały czas nastawione na Trójkę, a bez LP3 nie wyobrażam sobie życia ;-)
Trójka rulez!

PT pisze...

tylko potem musisz odpoczywać spacer nawet po płaskim ale tak długi nie jest wskazany proszę...

co do Trójki to cieszę się, że obracam się w towarzystwie trójkowiczów!!!

ANK pisze...

Piotr ma rację; masz się nie przemęczać, źle Ci w domu, chcesz sprowokować pobyt w spzitalu? Straszę Cię ale wiem jak było z moją siostrą, też było ok, dopóki nie weszła w 5 miesiącu na Babią i wszyscy ją podziwiali a tydzień później wylądowała w szpitalu i miała problemy do samego porodu.
Weź to pod uwagę.

mary pisze...

widziałam zapowiedz Labiryntu Fauna i zachorowałam na ten film.....