piątek, 21 maja 2004

my favorite 21.05.

taki urok tego dnia że (ich nigdy nigdzie nie było miłości nigdy nie było nas nie było - tak mi się słucha sweet noise z edytą bez entuzjazmu bo co to za tekst?!) że nostalgia i sentyment i taki ukochany dzień właściwie taki cały jego, chciałam napisać tylko jakiś cytat i uciekać ale jestem taka sobie wolna i poniekąd szczęśliwa że pobędę tu jeszcze;
siedzimy wczoraj u anki oglądamy nemo wymyślamy imiona dla glona ubaw po pachy potem praca praca z mądrymi aczkolwiek męczącymi poniekąd ludkami, nora jones gdzieś pomiędzy nareszcie zapach hugo to nic że kolejna porcja antybiotyku i straszenie cięciem bo co to jest w porównaniu z ... tej filozofii chyba nigdy się nie wyzbędę bo mi zwyczajnie pomaga i niech nikt nie mówi że ona donikąd nie prowadzi,
pewne zdarzenia dzieją się ostatnio samoczynnie i nie dorabiam do tego żadnego wytłumaczenia żadnych przesłanek złudzeń zwyczajnie pozwalam sprawom biec swoim tokiem i tyle... i dobrze na tym wychodzę „życie nas zjada. Niebawem staniemy się już tylko bajką. Zachowaj spokój: za sto lat będzie ci wszystko jedno”.
spanikowałam dziś w sądzie tyle tylko że w porę oprzytomniałam, że w słusznej sprawie tu jestem i ... lubię potem uściski dłoni i spojrzenie na malców z którymi wiem że od tej chwili będzie w miarę spokojnie;

składam najserdeczniejsze życzenia Groo; taki pęk azalii stoi na moim biurku to dla Ciebie!
złożyłabym życzenia gdyby był MZ
składam
bo jest
a...

między 10:00 a 16:00 słuchałam w kółko nagranej w zeszłym tygodniu trójkowej listy na pulpit rzuciłam zachód słońca z Rysianki jadłam słonecznik popijałam kawę pzreglądałam licealne zdjęcia i GENERALNIE WCALE NIE BYŁO MI SMUTNO Z ŻADNEGO POWODU!

a teraz teraz to się lekutko boję na jutro ale póki co odgrzejemy sobie obiadek potem otworzymy małego żywczyka otworzymy książkę załączymy trójeczkę i w błogim spokoju rozpoczniemy weekendowanie

3 komentarze:

kk pisze...

a gdyby ktoś spróbował przeszkodzić w tym weekendowaniu to zagryziemy

zielona pisze...

co prawda to prawda,
a
za
100 lat to na serio będzie nam wszystko jedno!!!

trzymam kciuki
wszystko się dobrze ułoży
;-)

olga pisze...

sweet noise z górniak Ci powiem połączenie ciekawe tylko dlaczego takie smutne?