poza tym dziś wyjątkowo liberalnie działamy na polu nam zakaznym; mój internetowy znajomy (swoją drogą wielki eremita, tylko nikomu nie mówić) został właśnie zwolniony do domu!
- ten świat coraz bardziej głupieje a ja bynajmniej nie mam zamiaru płakać.
to spadam na 4 dni wolności od fabryki
icchhhhhaaaaa
4 komentarze:
dzisiejsza akcja była wyśmienita!!!
tylko pozazdrościć...
nasz eremita jest gotowy nawet rodzinę założyć!
no, ja też byłam z siebie dumna...
wysłałam Ci przedwczoraj dwa maile, mam nadzieję, że dotarły?
Prześlij komentarz