czy święta powinno się czuć? jaki zapach mają święta? mandarynek?
muszę iść do spowiedzi.
czekam na te święta. pierwsza wspólna jedyna wieczerza wigilijna. paśny i ja. wyzwanie kulinarno-kulturalno-magiczne dla nas. cieszę się, ciarki na plecach. karp mrozi się już z czosnkiem. powoli spisuję listę zakupów na kartce. czekam na pachnące drzewo – coroczna zdobycz męża z lasu. czekam na to by móc je ubrać po swojemu przy muzyce i w spokoju. a jak pachnie muzyka?
w tym roku jest inaczej. nie muszę zabijać się pracą fabryczną, choć każdy telefon i każdy sms doprowadza mnie do niemalże płaczu, nie umiem sobie z tym poradzić. za to w stowarzyszeniach spokojnie, magicznie, inaczej. wychodzę na ulicę, spokojnym krokiem idę na autobus, pomagam dziadziusiowi podnieść laskę, uśmiecham się do całującej się pary nastolatków. pije opuncje figową z Sylwunią i myślę sobie – zapach świąt to ciepło i dobro wypływające z ust rąk nóg warg myśli marzeń to zwyczajne kochanie siebie nawzajem wśród bliskich, to zwyczajne dobro i szacunek wśród nieznanych sobie osób.
update 16.12.2006r.
bo jak wyciągnęłam wczoraj z piekarnika pierwszego naszego domowego piernika to ... zapach dotknął nawet najgłębsze pokłady moich zmysłów. no i koncert PJ w Polsce. no i ...
14 komentarzy:
Mi Święta kojarzą się z mandarynkami między innymi, bo je często dostawałem pod choinkę. Jesli chodzi o pytanie, czy Święta powinno się czuć, to myślę, że powinno się je, przede wszystkim przeżywać.
Pozdrawiam.
Damian.
[rycerz20.blog.pl]
Jeśli utrwaliło się w Twojej pamięci na stałe, to musiałobyć to ważne dla Ciebie wydarzenie.
było wspaniale :) dziękuję Ci moja kochana :))))
Ty właśnie, co za głupie zdanie wkoło ludzie powtarzają - jakoś nie czuję tych świąt. a co to święta są do czucia? kurde co ma być bajecznie biało i maja prezenty spadać z drzew?
święta są w sercu w zachowaniu w świętowaniu z nadejścia kogoś kto nas kiedyś zbawi a właściwie zbawia każdego dnia na nowo...
zawsze znajduję tu u Ciebie ostatnie ładunki ciepła dobra i ... słów co krzepią.
dziekuje za tą notke :)
ja mam nadzieję, że w tym roku przeżyję je głębiej niz ostatnio...
Piekne słowa...
Pozdrawiam!
i małe info jeszcze. ponoć już oficjalnie potiwerdzone : 13.06.2007 - Stadion Sląski w Chorzowie - koncert Pearl Jam :)
Święta pachną piernikami..:)
ŻARTUJESZ????
nie zartuje. www.pearljam.pl
ps. dziekuje za kartke swiąteczną :***
boszzzz.. przeczytałam że święta pachną plemnikami.
matko bosko czestochosko. kosmate mysli mam ;)))))))))
hahah ...
1. widzimy się na koncercie moja droga!
2. plemniki to u mnie (nas) ostatnio też zacny temat!
3. niezamaco
święta...powoli zaczynam czuć że to już za kilka dni...cudnie...no i ta wiadomość, że PEARL JAM w Polsce normalnie mnie rozwaliła!!! mam nadzieje że się uda i pojedziemy tam razem:) "święta, święta radości tyle w nas, święta, święta choinkę ubrać czas"
obiecuje, że jeśli dożyjemy to zrobię wszystko żeby być tam razem!
Prześlij komentarz