piątek, 22 czerwca 2007

22.06.2007r. początek...

Tygodnia trzydziestego.

Ruchy dziecka nie są już takie silne i gwałtowne, bo w macicy ma coraz mniej miejsca. Żeby było wygodniej, przyjmuje charakterystyczną pozycję embrionalną: jest skulone, ma skrzyżowane rączki i nóżki. Większość dzieci ustawia się głową w dół i pozostaje w tej pozycji aż do dnia porodu.
U chłopców do moszny kanałem pachwinowym zstępują jądra (wędrówka zakończy się za dwa tygodnie).
Dziecko waży 1300g i zwinięte w kulkę mierzy 27cm.


ja tam odczuwam coraz bardziej wzmożone ruchy Grochy. wyczuwamy główkę dupkę i kręgosłupek jak się rozciąga wieczorem przed snem.
aha. Grocha bardzo intensywnie reaguje na burze deszcze i grad. szaleje wtedy maksymalnie jak tylko może. nie wiem tylko czy to ze strachu czy z radości. to potem ustalimy.
dziś jedziemy po prezenty na dzień taty do spółdzielni numer jeden do US do bilblioteki i pooglądać farby do pokoju małej. to lece.

12 komentarzy:

domi pisze...

To się nazywa process wicia gniazda... Ale Cię dopadło kochana! Ciesz się każdą chwilą, bo nie ma nic wspanialszego jak przygotowania na to magiczne spotkanie z Twoim Maleństwem.
Pozdrawiam i do zobaczenia!

domi pisze...

To się nazywa process wicia gniazda... Ale Cię dopadło kochana! Ciesz się każdą chwilą, bo nie ma nic wspanialszego jak przygotowania na to magiczne spotkanie z Twoim Maleństwem.
Pozdrawiam i do zobaczenia!

mlodamezatka pisze...

skąd Ty masz tyle sił na takie latanie?????no i wygląda że obie mamy takie wiercipiety coś mi się wydaje że mają temperamencik

Elfica pisze...

to ja jestem ciekawa co to za kolory wybierzecie :)

stula pisze...

groszkowe;)

Babi pisze...

u nas tez groszek w pokoju małym:D
:)))

netcafe pisze...

groszkowy kolor dla Groszki :)
u mnie jest "sina dal" na suficie, a na ścianach "błękit maryjny". tak więc niebiesko, ale zielone kolory jak najbardziej do pokoju, bo wyciszają i uspokajają. :)

pozdrawiam, n.

e.flow pisze...

na pewno z radosci tak sie kreci, ma po mamie :)

lisianora pisze...

ale ty masz energii!! powiedz tylko skąd? ja już się no mogę doczekać, kiedy ja będe mogła wyczuwać ruchy malucha ;)

Angelika pisze...

a my jeszcze nie robimy małego pokoju
póki co mała będzie z nami:)

tyle energii to sie dostaje po to by się dobrze przygotować chyba:P

caramella pisze...

Trzeba mieć nadzieję, że to radość na burzę a nie lęki, bo lęki gorzej wyleczyć :)
Dziękuję za propozycję z serialem, już mi je przesłała przyjaciółka taty, czekam na pocztę z niecierpliwością.
Masz rację, ciąża chyba sprzyja temu serialowi :))
Cieszę się, że nie ja jedna tak wpadłam ;P

connie pisze...

fajnie tak czuć, ja juz nie moge sie doczekac pierwszych ruchów, a to dopiero za 2 tyg. jak dobrze pojdzie
pozdrawiamy