najbardziej absurdalne i niewiarygodne nadzieje były czasem przyczyną niezwykłego sukcesu, więc...
największym bogactwem jest głęboki spokój z jakim powinno się podejmować wysiłek i zdobywać dzięki temu to, czego świat nie może nam odebrać, no więc...
piękny tydzień piękne dni jakieś bardziej łagodne i spokojne mimo zepsutej pogody trzeba się jakoś ratować muzyką książkami mądrymi bardziej lub mniej rozmowami przy kawie z dziewczynami pracą wykładami czyimiś ramionami nad ranem i dmuchaniem do ucha kinem niekoniecznie Hellboyem smakowaniem na przykład fig w sosie karmelowym do kawy z kardamonem w towarzystwie miłego starszego pana doktora od socjologii - jakie to przyjemne uczucie móc choć przez chwilę porozmawiać z kimś tak mądrym i nie dającym odczuć że jesteś tylko jakąś tam szarą studentką chodząc z nim na kawę przy okazji 'mitingów sponsorskich' ze stowarzyszeń.
że życie ma czasem sens.
CZY ROZUMIESZ MNIE?
milion złudzeń i zdarzeń
i to zaledwie kilka chwil
życie to krótki sen.
11 komentarzy:
hej ach ta nasza telepatia...
racja, życie to krótki sen, no to trza sie dobrze umieć wyspać
pozdrawiam
więcej takich pięknych tygodni!
cieszę się, że ktoś jeszcze ceni rozmowy se starszymi profesorami, uważając ich za mądrych :-))
tak więc:
siedzimy w trójkę pijemy pyszną kawę, słuchamy trójki i pracujemy; Violka nie wie że zamiast tłumaczyć tekst grzebie w Jej archiwum.
lubię na Was patrzeć spod monitora... w soboty rano.
oby tak było zawsze.
proszę mnie nie zabijać za ten tekst.
rozumiem :)
właśnie dostałam Twojego esa
i
i...
już Cię nie rozumie
pozdrawiam
a ja właśnie zrozumiałam kolejną rzecz!
pije różowe i jest bosko!
już wiem skąd to?
już wiem.
i rozumiem doskonale bo każdy wiek rządzi się swoimi prawami.
jestem z Tobą pamiętaj!
wszystko jest kwestią dogadania się. wszystko można zrozumieć.
Trzymaj się w tym tygodniu a w środę daj znać koniecznie!
byle do środy.
będzie OK.
podejdź do tego na SPOKOJNIE a wszystko będzie tak jak chcesz.
całuje Cię moja droga i trzymam kciuki!
ma. czasem...
ja bym dodała do tego chwile, kiedy długo nic nie wychodzi, a potem nagle, w jednym momencie, odnajduje się ten właściwy kierunek...
Prześlij komentarz