dziś o 3:22 odwinęłam rożek żeby wyciągnąć młodą do odbicia i normalnie doznałam szoku bo zamiast maleńkiego noworodka odnalazłam długą i dużą dziewczynkę. rośnie mi dziewcze niebywale.
no to ten (żartuje). krótko było ale za to jak było!!! na wstępie od razu się wyżalę, że - lata świetności mojej kondycji fiycznej dawno minęły. ło matko. brak tempa kroku o tym żeby biec zapomnij no i wtedy jak miałam tą kondycję dobrą to jakieś dziesięć kilo mniej mnie było. więc luzik. zrzucam ale od jutra dziś jeszcze se pozowlę na słodycze (bo ja normalnie jestem maniaczka jakaś na spacerku zjadam dwa pączki. aha i żadnych usprawiedliwień, że operacja ciąża i poród. było minęło).
tyle wstępu.
pogoda cudna, lena grzeczna, pensjonat nowiutki i ładny, mąż wesoły, jedzenie dobre, góry złote boskie ... aaaa mówię wam.
Lena wybrała sobie najlepsze łóżko w Kaprysie Jawornik 2
a jednak najepiej przy rodzicielach
czasem bywały ostre zjazdy
autoportret
rudości moje...
pierwsze wzniesienie Leny Przełęcz Karkoszczonka ufff... tata wtachał wózior bosz...
no to do zobaczenia beskidzie
11 komentarzy:
łoł!!!! jestem pod wrażeniem. przecudnie córka będzie miała z wami. zresztą, już ma :)))
pieknie:)))
mała wyglda bosko:D
Nie byliście przypadkiem w Wiśle?
Przecież Ty chudzinka jesteś! Z czego chcesz się odchudzać?
zdjęcia jak zawsze extra a moje ulubione to gdzie tata przytula sie do Lenki - piękne ;) no i zazdroszczę wyprawy w góry, no my musimy zaczekac do wiosny jak przestanę karmić :) a przynajmniej sobie Wasze wyprawy pooglądam cmok
i trzymam kciuki za szczepienie
Cudnie, cudnie, cudnie!!!!
Nie mogé uwierzyc jak Lenka urosla! a kilogramami sie nie przejmuj ja do dzisiaj zrzucam!
bylismy w brennej obok skoczni pensonat Kaprys ul. Jawornik 2 w bielsku tez na zakupach w sarnim.
ale fajnie
odchudzanie najlepiej od poniedziałku ;)
Jeszcze w sprawie basenowania
http://www.babyboom.pl/niemowleta/zdrowie/na_basen_z_niemowlakiem.html
Trochę czasu i dyscypliny i jeszcze bedziesz biegać jak kiedyś, bez zadyszki :)
Widoki piękne :)
stula ja tez zauważyłam u siebie totalny brak kondycji:(
myślisz, ze da się to nadrobić?
ps. z wózkiem w góry? odważni jesteście, nie lepiej chusta?
zdjęcia super jak zwykle
Prześlij komentarz