piątek, 12 marca 2004

...

łapię godziny pomiędzy jednym a drugim na wyspanie się niby się udaje ale taką niby podróbką daleko nie zajdę wiem to nad ranem śniłam o grze w chińczyka do północy z najukochańszymi a teraz nie wyglądam i nie czuje się najlepiej dobra lekko przesadzam ostatnio i na prawdę nie mam czasu na kawę u siostry choć to wcale nie jest taka tragedia ale nie wyrabiam i co zrobię? (piję taką karmelową herbatę teraz i jest całkiem pyszna)
wczorajsze elitarne imprezowanie międzyfabryczne i komentarze w ścisłym gronie do późnego popołudnia dały sporo do myślenia utkwiło mi ostatnio w pamięci że bogaci mają plany biedni marzenia należę zdecydowanie do tych drugich raczej (z czym mi nawet dobrze bo nie marzę o górze złota nigdy nie marzyłam) choć po drodze ostatnio parę marzeń spełnionych co cieszy duszę (21 gramów tak?)
w połowie jestem dzisiejszego rozjazdu gliwicerudatychy feee błękitny peżot coś mi się wydaje że przy oplu zostaniemy bo zaczynamy się rozdrażniać tym wszystkim a poza tym za chwilę czeka mnie podjęcie decyzji ktoś pomoże? socjologia psychologia filozofia pedagogika ??? nie mam głowy dziś do tego i w którą stronę pójdę zobaczymy wkrótce (nie rób byle czego już lepiej stój i patrz) najlepiej weryfikuje mi się w przedfazie snu a ostatnio takiej nie posiadam ale obejrzymy dziś Siudmaka (Michała Anioła science fiction lekko przesadzone) i wypijemy kawę z KK w poziomie3 i wieczorem zakończymy bardzo pracowity I wyczerpujący tydzień w towarzystwie rozśpiewanych effatowców

3 komentarze:

olga pisze...

fazy niewyspania - bo to wiesz ta wiosna jeszcze nie przyszła!
ale bedzie dobrze powysypiasz co trzeba i już; co do szkoły to mam nadzieję, ze dobrze wybierzesz?!
miłego weekendu!

eve pisze...

z tekstem poniżej i tym o deszczu i tym o madrycie i a... całuję w mądre Twoje czółko!

niby pisze...

w takie dni jakoś inaczej spogląda się na człowieka stojącego tuż obok ciebie

"współczesnemu światu potrzeba mądrości kontemplacji, jeśli ma się uratować, a nie zginąć w szumie liści sezonowych mądrości"

uszanowanie