środa, 14 marca 2007

14.03.2007r.

z cyklu - sny ciężarówki. śniłam, że mojego mężczyznę, a był nim sam Robert Gonera, uderzono w tyłu głowy i wrzucono do rzeki. mnie też wrzucono. no i potem musiałam ukochanego łowić i ratować. wioząc go do szpitala wyznał mi miłość. potem policja mnie przepytywała a jego operowali. jak już oprzytomniał to uciekliśmy z tego szpitala do ciepłych krajów. koniec snu. szkoda.

z cyklu - zachcianki kolorystyczno-kulinarne. poszukuję dużej pomarańczowej torby która by pasowała do pomarańczowych nowych butów. kolor bym rzekła dziwny i daleki do moich brązów, granatów. cóż. a i lody. jadłam do tej pory wyłącznie kakaowe, śmietankowe ostatecznie bakaliowe. nagle diametralnie przestawiłam się na jagodowe, wiśniowe, jogurtowe. muszą być słodkow-kwaśne. no i śledzie, to ich obowiązek żeby zawsze czekać w lodówce.

z cyklu - muzycznie mi. słucham właśnie Dire Straits a w aucie aktualnie Lecha Janerkę. i tak jak nigdy nie przepadałam za panem Lechem, tak po przesłuchaniu Fiu fiu stałam się fanką tego pana.

z cyklu - mama. miło jest posłuchać bicia serca własnego dziecka rosnącego w brzuchu. i to jest chyba szczyt mojego szczęścia.

7 komentarzy:

salami pisze...

1. śniła mi sie kupa, którą musiałam posprzateć..
2. tez potrzebuje torebki. dużej, przepastej, żeby się całe moje życie zmieściło. kolor nieważny, ale preferowane ciemne zielenie
3.dziś jadłam lody malinowo- grejfrutowo- winogronowe i była to najwieksza przyjemność jaka mi sie zdarzyła od dłuższego czasu;p
4. ......chciałabym kiedyś zakochać sie tak w moim dzidzisiu. to musi byc naprawde niesamowite, jak cos ci takiego rosnie w srodku..a, koncze, bo jeszcze mi sie instynkt macierzynski odezwie:P

pozdrówka:)

Elfica pisze...

no i teraz i ja chcę lodów jogurtowych a wiesz że w Plazie będzie Grycan - to są pyszneeeeeeeeeeee lody a jaki wybór, będziemy chodzić co?

stula pisze...

salami - no no uważaj bo faktycznie się odezwie... hihi.. pozdrawiam

elfi - nie znam tych lodów, pewnie że będziemy chodzić!!!

dd pisze...

w tym wszystkim widzę po prostuapetyt na życie. ja ostatnio wszystko z żurawinowym chrzanem...;)

eve pisze...

Zapewniam, że takie szczyty Twojego szczęscia będą teraz coraz częstsze ;-)

stula pisze...

powaga jest taki? jakiej firmy?

mlodamezatka pisze...

też słuchałam, szybciutko bije