sobota, 25 sierpnia 2007

sobotnio porannie sennie bezpiecznie dobrze

wczoraj pod wieczór mój spacer po polach. już po żniwach i rzepak wycięty. taka kolej rzeczy. chodziłam tamtędy przed ciążą i w trakcie. i teraz już po. czas płynie. w słuchawkach mieczu. ukojenie. dobrze mi. spokojnie. wózek nie przyszedł ale pogodziłam się, że nic bez powodu się nie dzieje. dziś w nocy mały płacz raczej pisk chyba brzuszek i brak kupki. jej oczka poranne sprawiają, że nie czuję zmęczenia. pokarmu coraz mniej, odciągam zaledwie 60 ml za jednym razem z obu piersi. powiedzcie mi jakim mlekiem karmicie? my podajemy bebiko.

po kąpieli...

darmowy hosting obrazków

16 komentarzy:

ćma pisze...

na każdym nowo dodanym zdjęciu jest coraz bardziej cudna kochana i tylko do schrupania !!! pięknie.

mary pisze...

no nie powiem Ci jakim mlekiem bo ja nie karmie... wiec ;))))

w każdym razie.. ciesze sie ze dobrze :)

dd pisze...

cudny krasnoludek :D

PT pisze...

nie mogę się doczekać kiedy spojrzę na tę buzinkę........

Babi pisze...

moja siostra daje nana i jest ok-jak mała nie ma sensacji żoładkowych zadnych to bebiko tez dobre:)
tylko pzry sztucznym kupy może nie być długo(przy cycku zreszta też:/);))

a jaki wózek zamówiliscie?:D

mlodamezatka pisze...

ja daję nan ha 1, jak braknie mojego mleka, a dlaczego odciągasz?Problem z brodawkami?u mnie na początku też było mało teraz ciągnę nawet ponad 100 ale głównie z jednej piersi, druga od zawsze taka lewa...

stula pisze...

odciągam bo mała strasznie gryzie i wogóle brodawki popękane i jak mam ja karmić to płakać mi się chce i mała sie denerwuje. więc nie widzę sensu. odciągam i podaję. zauważyłam też, że głodomorek sie z niej zrobił. nie dałabym rady naturalnie. odciągam w większości z prawej piersi lewa jest lewa w te sprawy. (hihi). trochę się boję co będzie z kupami po tym sztucznym. zobaczymy.
co do wózka to będzie taki:
http://www.bobowozki.pl/product_info.php?manufacturers_id=45&products_id=958

angelika pisze...

wózek taki sam ma moja koleżanka i też czekała na niego sporo
u mnie w razie konieczności stoi bebilon 1

Elfica pisze...

wózek extra :) a ja niestety mleka nie polecę bo się nie znam

Babi pisze...

z mlekiem jest jedna zasada-jeśli jest ok i dzieckoreaguje dobzre to nie powinno się zmieniać-tylko trzymać jednej marki:)

Lena wymiotowała mi po każdym mleku dlatego nie mogłam przestać karmić wcześniej nad czym do dzisiaj ubolewam:(
dopiero jak po 10mcach zaczęła pić i trawić;))
liczę,ze drugie sie da od początku na sztuczne przerzucić:))

Papillon pisze...

Jaka ona jest słodziutka, śliczniutka, przepiękna królewna...

Rady co do mleka udzielić nie mogę, bo doświadczenia nie mam, choć bym chciała mieć ;-)

Pozdrawiam :-))

Papillon pisze...

Czy mogłabym nieśmiało poprosić o hasło do bloga?

papillonia@interia.pl

Papillon pisze...

O kurcze, ale ze mnie gapa :)

Już mam - dziękuję :) Właśnie sprawdziłam pocztę i okazuje się, że dostałam już na początku sierpnia ;)

Anita pisze...

Na tym zdjęciu w czapeczce wygląda słodziutko, już nie mogę się doczekać naszego spotkania.BUZIACZKI

netcafe pisze...

Lenka jest przeurocza!! :))
a co do mleka, to Ci niestety nie doradzę ...

pozdrawiam, n.

eve pisze...

No my ze względu na alergie - nutramigen. Ale kochana! nie rezygnuj tak łatwo z karmienia piersią! To ma ogromne znaczenie dla odpornościowego systemu Maluszka! polecam herbatki mlekopędne (mi pomagała z herbapolu) i częstsze karmienia. szkoda byłoby taką Istotkę od razu na sztuczne przestawiać...