wtorek, 18 marca 2003

z niejasnych przyczyn zajmuje się niczym

dwie godziny u Franków sprawiły że całoośmiodebilny cyrk nazwany jako wkurw totalny prysnął jak bańka mydlana - kocham Tych moich znajomków - STO LAT!!! dla Pauluszki! to już 10 lat!!!

czytam Domosławskiego, w domu cisza, cisza - ni grama muzyki, dziwne, jakbym czegoś zapomniała, jakbym kulała na jedną nogę, cisza raz zmącona nigdy nie będzie już absolutna - to Becket chyba... poza tym świat wisi na włosku... idę spać, czeka mnie nocny dyżur

Brak komentarzy: