nie wiem do końca co w jej główce siedzi ale dziś jak do niej mówiłam dzień dobry i opowiadałam głupotki poranne to - zaszczyciła mnie cudownymi dwoma uśmiechami! teraz siedzę zauroczona i
zastanawiam się na ile to było świadome.
ale wczoraj to jeszcze z matką fotografować się nie bardzo chciała.
update
od 11tej do 18tej na powietrzu. na spacerze mamy już nowych znajomych trzech starszych panów jeden na wózku inwalidzkim jeden o kulach i jeden chyba samotny. po 4 tygodniach spacerów w te same miejsca mówimy sobie już dzień dobry i rozmawiamy o życiu; jest miło przyjemnie i serdecznie. słońce nas opala jesiennie. potem kataryniarz na rynku gra melodie które łechcą serce i za piątkę wrzuconą do kubka wyciągam różową karteczkę z napisem "POKORA JEST MATKĄ OLBRZYMÓW". potem kolos handlowy gdzie małe pocieszne zakupy książa chustka kulki zapachowe. potem park słońce lekki wiaterek przebrany pampers. dom. od wczoraj w głowie not about us genesis c u d o w n i e...
dzięki Ćma za twarzystwo
no i ten film prawda... http://www.intothewild.com/
po 30 listopada ide do kina kupuje płyte dvd i sountrack też...
9 komentarzy:
okazuje wdzięczność ;))
ale rośnie jak na drożdżach, tfu tfu... :D
minke ma jakby myślała - matka mi w kadr weszła!
fajna była wczoraj taka mała STULKA!
fajne ma te sweterki, pewnie już świadome, mój już na pewno świadomie
hihi, wyraźnie kręci nosem :)
u-ro-cza!!!
ajajajjj ale mina:D aż mi się gęba śmieje:D
wiesz-Leny to starszne jajcary:D
:)))))))))))) coż za mina... :)))))))))))
i znowu zdjęcie matka opanuj się :) hah a
Lena śliczna :)) Pewnie usiechac będzie się coraz częściej teraz...
Dziękuję za link w notce. Jestem zachwycona trailerem, wiem na co niedługo pójdę do kina :):)
nasz już się fajnie śmieje, Violuś musimy chwytać te uśmiechy jak powietrze i zbierać w głowie i w sercu :)
Prześlij komentarz