piątek, 21 września 2007

...

nie wiem do końca co w jej główce siedzi ale dziś jak do niej mówiłam dzień dobry i opowiadałam głupotki poranne to - zaszczyciła mnie cudownymi dwoma uśmiechami! teraz siedzę zauroczona i
zastanawiam się na ile to było świadome.

ale wczoraj to jeszcze z matką fotografować się nie bardzo chciała.

darmowy hosting obrazków

update

od 11tej do 18tej na powietrzu. na spacerze mamy już nowych znajomych trzech starszych panów jeden na wózku inwalidzkim jeden o kulach i jeden chyba samotny. po 4 tygodniach spacerów w te same miejsca mówimy sobie już dzień dobry i rozmawiamy o życiu; jest miło przyjemnie i serdecznie. słońce nas opala jesiennie. potem kataryniarz na rynku gra melodie które łechcą serce i za piątkę wrzuconą do kubka wyciągam różową karteczkę z napisem "POKORA JEST MATKĄ OLBRZYMÓW". potem kolos handlowy gdzie małe pocieszne zakupy książa chustka kulki zapachowe. potem park słońce lekki wiaterek przebrany pampers. dom. od wczoraj w głowie not about us genesis c u d o w n i e...
dzięki Ćma za twarzystwo


darmowy hosting obrazków


no i ten film prawda... http://www.intothewild.com/
po 30 listopada ide do kina kupuje płyte dvd i sountrack też...

9 komentarzy:

ignezja pisze...

okazuje wdzięczność ;))

ale rośnie jak na drożdżach, tfu tfu... :D

PT pisze...

minke ma jakby myślała - matka mi w kadr weszła!
fajna była wczoraj taka mała STULKA!

mlodamezatka pisze...

fajne ma te sweterki, pewnie już świadome, mój już na pewno świadomie

dd pisze...

hihi, wyraźnie kręci nosem :)
u-ro-cza!!!

babibu pisze...

ajajajjj ale mina:D aż mi się gęba śmieje:D

wiesz-Leny to starszne jajcary:D

lisianora pisze...

:)))))))))))) coż za mina... :)))))))))))

angelika pisze...

i znowu zdjęcie matka opanuj się :) hah a

Papillon pisze...

Lena śliczna :)) Pewnie usiechac będzie się coraz częściej teraz...

Dziękuję za link w notce. Jestem zachwycona trailerem, wiem na co niedługo pójdę do kina :):)

Elfica pisze...

nasz już się fajnie śmieje, Violuś musimy chwytać te uśmiechy jak powietrze i zbierać w głowie i w sercu :)