czwartek, 20 września 2007

i od razu lepiej mi...

lubie nasze rozmowy i zimnego piwa łyk nadal słucham PJ i uczę się nowych pokładów cierpliwości Lena po trzech godzinach dała nam godzinę intymności i pdobno dziś rano chrapałam... nie wiem tylko z którego wysiłku i emocji.

słońce świeci
na zakupy jedziemy sobie we dwie za chwilkę.

3 komentarze:

babibu pisze...

udanych zakupów:)))

malwina pisze...

u mnie też słońce
za oknem i w sercu :-)

Elfica pisze...

nas mały jakoś wyczuwa co się zaczynamy przytulać to syrena się włącza :)