wtorek, 4 września 2007

jesiennie...

jest cisza i spokój w mieszkaniu, z głośników sączy się zamiast Trójki Paula Cole, soundtracki z Elizabethtown, Spartan, Bandyta. za oknem szaro buro ponuro. w nocy przykrywam Lenę kołderką sama zakładam polar. robię zaproszenia na chrzest. mam piasek w oczach i serce otwarte dla Lenencji mimo, że w nocy trzeba wstawać. największym naszym problemem jest kupka Grochy. męczy się już po jednym dniu jej braku. wtedy zamiast patrzeć na jej smutne oczka wolałabym poodkurzać, pomyć podłogi, umyć wszystkie talerze i wogóle wszystko zrobić byle nie patrzeć na jej ból. na szczęście masaże brzuszka i okłady jk plus noszenie i tulenie pomagają. pytanie mam – do mam karmiących butelką – ile taka 3 tygodniowa Grocha może wypijać dziennie herbatki koperkowej plantexu na przykład???
poza tym boję się pierwszego wyjścia z nią. boję się, że obca lekarka będzie ją dotykać. nie wiem czy już włożyć do nosidełka czy położyć w gondoli i trzymać z tyłu w aucie. jak ubrać, w śpiochy tak po domowemu czy już spodnie włożyć sukienkę? do czwartku muszę to przemyśleć.
no i jesień proszę, bądź piękna złota ruda słoneczna nasza spacerowa no.


darmowy hosting obrazków

darmowy hosting obrazków

darmowy hosting obrazków

darmowy hosting obrazków

nieco później...

od rana walczyłam z dojadaniem a to ptysiami a to czekoladkami. wytrwałam do powrotu jk. zrobił pycha rybę. spoko myślę teraz tylko herbatki. minęły dwie godziny - zjadłam właśnie 1/3 lodów krówka założyłam legginsy i bluzę z kapturem. zimno jak cholera!!! damą w getrach też można być no nie? byle do wiosny!

8 komentarzy:

PT pisze...

z jednej strony Cię rozumiem - ten strach o małą. ale z drugiej - no w końcu kiedyś musi ruszyć na ten pierwszy swój szlak prawda? małymi kroczkami czas go rozpocząć!
powodzenia dla Was dziewczyny. a Ty bez nerwów i nie daj siebie zdenerwować! (pamiętaj spokój przede wszystkim!)

ank pisze...

getry fajna sprawa.
Lena to już Groch na całego!

lisianora pisze...

no nie mów, że juz idziecie zimować! :pprosze mi tu notki robić i córkę pokazywać, a nie o spaniu myśleć ;)

aga pisze...

Witajcie Dziewczyny
Od kilku m-cy śledzę Twojego( teraz już Waszego) bloga, zaglądam tu kilka razy dziennie, czerpiąc energię na resztę dnia. Nie wiem jak to sie dzieje ale nastraja mnie b. pozytywnie. Teraz przejdę do rzeczy, co do Twojego zapytania odnośnie herbatki to kieruj sie instynktem. Ja mojej Julii ( skończyła m-c 31.08) podawałam podczas upałów po 30 ml 2 - 3 razy dziennie (karmie piersią) ale polecam Ci zamiast "plantexu" herbatkę "bobofen" (tak zalecił pediatra, sugerując że "plantex" zawiera cukier co może powodować wzdęcia u dziecka), ale wg mnie najlepiej w Naszym przypadku sprawdziły sie kropelki "esputicon"(mam tu na myśli walkę ze wzdęciami). Może wystarczy tych rad bo to nie jest forum dla mam i ich problemów.
Cudna ta Twoja Lenka, z dnia na dzień rozkwita i pięknieje. Pozdrawiam Was dziewczyny i życzę wszystkiego co najlepsze.

angelika pisze...

co do koperkowej to nie wiem bo ja tylko piersią karmię i kropka
nie dopijałam chyba, że w upały ale tylko wodą
co do lekarki to ja to przeżyłam jakoś ale zazdrosna jestem o mała jak dziadkowie ja biorą na ręce i tulą:(
co do ubrań malej też mam dylematy, ale teraz wycwaniłam się i biorę parę rzeczy ze sobą do torby
ja w dresie od wczoraj siedzę.. spoko:)
ja wożę małą w foteliku z wkładem dla niemowląt bo w niczym innym nie można

ila pisze...

Cześć Kochana!
Lenka cudnie wygląda w tych bodach z myszką i w tych różowych w myszki gatkach... Myślałam, że będzie to dobre dopiero pod koniec września - a tu niespodzianka! Pierwsze podróże z Witunią odbywały się w gondoli na tylnim siedzeniu. Do fotelika włożyłam ją w drugim miesiącu. A pierwsze wizyty u lekarza i znajomych by było jej wygodnie ubierałam jej body, śpioszki i dresik na górę bo pora roku tego wymagała.
Trzymajcie się ciepło!!! Do zobaczenia w przyszłym tygodniu pa

mlodamezatka pisze...

ja daję swojemu taką granulowaną bobovity z cukrem, tam napisali na opakowaniu że można maksymalnie 100 ml na dobę ale ja to nie wiem

stula pisze...

no no ten komplecik od Ciebie jest boski i w sam raz na grochę.
już zdecydowałam jutro wsiadamy do fotelika bo w sumie to już chcę z NIą zacząć podróżować a co!
no i czekamy na Was po niedzieli koneicznie!!!!!