poniedziałek, 19 listopada 2007

c.d. poniedziałku

i tak nagle wiecie poszła sobie pani melancholia. poszła. wyprosiłam ją. no.
z Len dziś przebrałyśmy pościel, powiesiłyśmy pranie, potem spacer i zakupy. Len spała a nam w domu pachniał gotujący się rosół. marchewczka itd ten no obiadek. potem dokończyłam pierwszą część pracy i wzięłam się za prasowanie. Len wstała i tak sobie teraz płaczemy śmiejemy się i tańczymy do muzyki o której ktoś kiedyś powiedział - niebiańska. tak, moja Len lubi magdę anioł chily my itd. cudnie cudnie jest!!!

kto nie boi się
wierzyć że się uda
ja wiem prawie że
wiara czyni cuda

(a tam w górze jest przecież najpewniejszy zjazd hihihi)


notka dla mej Len

12 komentarzy:

smallangel pisze...

no to ogromnie się cieszę, że szarość i burośc poszły w odstawkę, że uśmiechasz się, i że od razu tutaj tak radośniej, przyjemniej... i u ciebie o wiele lepiej. Złe emocje, złe fluidy niech idą precz :) niech pozostaną tylko te pozytywne, te dobre :)
a jak u was pogoda, że spacerek zaserwowałyście sobie? U nas ponoć niezbyt przyjemnie, choc ja z domku nie w ychodze :)

stula pisze...

pogoda? biało-szaro ale nie padało nic z nieba więc nie straszna nam taka pogoda.

PT pisze...

i marzyło mi sie kiedyś że będziesz moją żoną.
i pomarzyć dalej sobie mogę.
zazdroszczę temu szczęściarzowi!

babi pisze...

super!!!:D

smallangel pisze...

o kurcze,ale wyznanie pode mna :) normalnie jestem w szoku, nie powiem, ze nie...
ale pewnie milo sie zrobilo, bo mi sie samej milo zrobilo myslac o tobie jak to czytasz ;)

lisianora pisze...

uśmiech zawsze jest zaraźliwy. nawet przez kabelki :D

salami pisze...

ha!! ode mnie też melancholia odeszła, poleciała gdzie pieprz rośnie! nie ma!
fajnie nam, conie??
:*

mlodamezatka pisze...

a ja przespałam

iwa pisze...

O małych jesiennych przyjemnościach w Trójce...
Moje - czerwone paznokcie u stóp, czytanie "stulowego" blogu i jeszcze pawełek adwokatowy...i jeszcze sama Trójka:)

kiribati pisze...

ja już chyba mówiłam, ze lubię ten spoók bijący z Twoich notek i w ogóle z Twoich słów :)

naprawdę jesteś mądra kobietą :)

ale lizus jestem :D

ale naprawdę tak uważam :)

i cieszę się, ze tu trafiłam :)

kiribati pisze...

spoók czyli spokój :)

elfica pisze...

ja nie wiem co Pucinowi puszczać bo Adzio by chciał Iron Maiden a ja Mariah Carey hehehe