wtorek, 4 lutego 2003

brand new day

jak kocięta przyjdą i jeszcze z Mysią sikającą po wszystkich kątach przyjdą to zawsze jest wesoło i cały smutek mija bo dziś Kocięta znaczy się my sister & szwagier mają pierwszą miesięczną rocznicę ... i po miesiącu miodowym... tak, oby szarość nie wracała nigdy hihihi ... ok czas na kino domowe

Zielona trzymaj się! Ciągle pamiętam!

1 komentarz:

grzybiarz pisze...

przecież nie można się zamartwiać sprawami tak banalnymi jak praca... no co Ty!!! a my to juz tak na stałe tu??? mysza bo popularny się staje... powoli...