poniedziałek, 24 lutego 2003

i po starchu

pogrzmiało, pogrzmiało i po strachu, zrobiono ze mnie sierotkę Marysię - co to najwięcej pretensji o wszystko miała i że niegrzeczne dziewczynki nie umieją współpracować i w ogóle
i znowu szara rzeczywistość - OGÓLNY ROZPIŹDZIEL TU MAMY I JUŻ!!!

a swoją drogą mam gdzieś to towarzystwo choć przebywam tu 8 godzin

Brak komentarzy: