czwartek, 10 kwietnia 2003

ale mnie nie było!

bo serwer bo cos tam bo działo się

jestem

największy problem w nocy z nd na pn to swędzący nos bo obudziłabym albo jednego albo drugiego osobnika śpiącego obok, no ite rękawice goreteksowe przeszkadzały, mały maraton filmowy zakończony w łóżku pana magistra

sprawy negocjacji z KK wyjasnione

projekt napisany

Ostrava zaliczona - fajnie było
mobilizacja w pełni - dzięki dla przyjaciela brata Jacka - wielkie dzięki

sprzątam sobie mój plac moje biurko moje śmieciuszki opuszczam to miejsce

jestem wqrwiona niestety moje plany poszły sobie

ale żyję dla dwóch spraw nie powiem bo wsytd mi jakich ale kocham te osoby te marzenia wiele sięzmieniło może zbyt wiele nie wiem

jedno jest pewne wiem że nic nie wiem i tyle

Brak komentarzy: