środa, 23 lipca 2003

na głowie kwietny ma wianek w ręku zielony...

dzień dobry wróciłam z pracy dostałam list ... najcudowniejszy list na świecie... najcudowniejszy o czym ano o tym że dar ten unoszony jest przez fale sympatii które bezinteresownie płyną z jednego serca do drugiego i że dar ten to doskonała harmonia tego co ludzkie z tym co boskie i że dar ten jest subtelną rozkoszą szlachetnych dusz

kocham Cię

dziękuję

przepraszam

(o ileż lżej na sercu)

3 komentarze:

Wyzwanie pisze...

Jak dla mnie to wszystko jedno, który to dzien z tym, ze kazdy jest ograniczony nocką w te dni. To wiec który ?

Co to za tajemniczy dar ?

stula pisze...

jaki to dar? - przyjaźń przez duże "P"

kachnaa pisze...

:)))
(swego czasu wlozylam moje wazne listy do malego pudeleczka... uwielbiam do niego wracac po latach... polecam...
pozdrawiam
(www.kachnaa.blog.pl)