poniedziałek, 7 lipca 2003

zielono mi...

...i jeszcze krakowsko, czy mówiłam już, że jak mam parę ściśle ustalonych terminów, że jak jest moblizacja i jak jest się czego chwycić ale tak mocno i jak lekko ujmując nie dosypiam i nie dojadam i do tego gin z tonikiem (dla odmiany a nie żubrówka - ale tak tak na weekend koniecznie żubrówka!!!)i do tego jakaś knajpa z aqilerą na Kazimierzu i boski taniec do 4:00 i ...
TO ŻE JESTEM SZCZĘŚLIWA

zostawiono u mnie : TESCO vyhodny nakup arasidy 100g - opakowanie jest na miarę standardu europejskiego po prostu mnie zachwyca - chyba już idę spać

jest 00:01 to moja Zielona Ukochana ma dziś urodziny - to zdrówko !!! bolsik? nie!!! STOLATSTOLATSTOLAT!!!!!!

Brak komentarzy: