piątek, 6 lipca 2007

piątkowo

początek Tygodnia trzydziestego drugiego

Płuca potrafią się rozprężać i maja wystarczającą powierzchnię, by umożliwić przechodzenie tlenu do krwi po narodzinach. Nie ma jeszcze krążenia płucnego (choć wszystkie naczynia krwionośne czekają w gotowości), włączy się dopiero po porodzie.
Dziecku jest ciasno, nie ma już prawie miejsca na podskoki i tańce. Teraz jego ruchy mogą być dla ciebie bolesne.
Znów duży przyrost wagi – do 1800 g. W ostatnich tygodniach ciąży waga dziecka rośnie tylko dzięki coraz grubszej tkance tłuszczowej. Dziecko mierzy 29 cm (41 cm z wyprostowanymi nogami). Tobie jest coraz ciężej – pojawiają się obrzęki, bóle pleców, mrowienia nóg. Do snu i odpoczynku układaj się na boku, z poduszką pod brzuchem i jednym kolanem.


leże leże leże
w Trójce Jeremy PJ
jest jk ćma katya i celina
psychicznie lepiej niż wczoraj
mam smaka na jabłko jogurt rybę brokuły buraki (wszystko mam w kuchni jakby co)
na półce stoi nowy oryginalny flakon zapachu mojego życia
gadam sobie z Leną żeby się jeszcze nie wygłupiała
że po tej stronie brzucha nie jest aż tak fajnie do końca
że musi nabrać jeszcze siły wagi i wogóle rozwinąć płucka
żeby móc tu trochę porządzić.
posłucha mnie no nie?

11128495_100_4824.jpg

10 komentarzy:

Babi pisze...

jasne,ze bedzie:D

Babi pisze...

Lena w 30tc też mi taki numer zrobiła... głowa wesżła w kanał,zrobiło sie rozwarcie,szyjka się skróciła...
dr straszył wczesniejsyzm porodem ale na szczęście mała sie rozmyśliła...z 2cm rozwarciek chodziłam kilak tygodni i z krótciutką szyjką wiec głowa do góry!!!

mary pisze...

bedzie dobrze. wszystko.
Lenka sie nie spiesz, pliss. nie stresuj mamy :)

Aga, Domi, Sylwia, Ola, Gabi pisze...

Pozdrowienia ze spotkania! Brakuje nam ciebie!!! Pozdrów Lenkę i JK. Do zobaczenia wkrótce!!!

stula pisze...

Babi i Mary - dzięki. czyli mówisz babi że można tak i pare tygodni... ufff

stula pisze...

Domi Aga Sylwi Gabi ale Ola kto to? ale całuje Was mocno kobity i w związku z tym, że cel mam wyższy to nawet mi nie smutno, że z Wami nie klacham ale wyściskać to bym Was chciała!

lisianora pisze...

no wiesz, w końcu jesteś autorytetem dla Leny, musi cię posłuchać ;)

e.flow pisze...

pewno ze poslucha, w koncu jest z Was nierozerwalny duet i to na cale zycie!

mlodamezatka pisze...

pewnie że posłucha, trzymaj się ciepło dzielna kobieto

Elfica pisze...

no jasne, że jeszcze w brzusiu sobie pomieszka :) całuski dla Ciebie